Zasypiając, usłyszałem jeszcze piknięcie przychodzącego SMS-a. Było dokładnie 25 minut przed północą, po komórkę sięgnąłem rano. Spojrzałem na nazwę nadawcy - "Jackowski" - i aż zaczęło mnie skręcać z ciekawości. Jasnowidz z Człuchowa napisał do dziennikarza "Wyborczej". Może miał wizję, która wyjaśni sprawę Iwony Wieczorek?!
wiecej
wiecej
{ 0 komentarze... » Dostaliśmy wiadomość SMS od jasnowidza z Człuchowa. "Jak tam żydki?" read them below or add one }
Prześlij komentarz