Dariusz P., podejrzany o podpalenie w ubiegłym roku w Jastrzębiu Zdroju własnego domu, w którym spali jego bliscy, przyznał, że sam wysyłał sobie sms-y z pogróżkami, aby skierować śledztwo na fałszywe tory. W pożarze zginęła żona mężczyzny i czworo ich dzieci.
wiecej
{ 0 komentarze... » Podejrzany o podpalenie domu w Jastrzębiu przyznał się do utrudniania śledztwa read them below or add one }
Prześlij komentarz